Czy da się zostać programistą w 7 tygodni? #Can you become a programmer in 7 weeks?

English version below.

Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się czy warto wybrać się na kurs programowania po którym (wg reklamowych obietnic) staniecie się programistą z krwi i kości, który bugów się nie boi – to mamy coś ze sobą wspólnego. Zanim zdecydowałam się wybrać na kurs Python Back-end w szkole CodersLab, także wertowałam internet w poszukiwaniu opinii na temat różnych szkół. Postanowiłam więc dołożyć swoją cegiełkę w nadziei, że komuś z Was poniższy tekst ułatwi podjęcie decyzji.

Kampania reklamowa – czyli co mi zrobisz zanim mnie złapiesz

Celowo nie używam słowa ‘reklama’, bo to z czym się zetkniecie przy wykazaniu zainteresowania wobec kursu w CodersLab, to prawdziwa kampania, która w dużej mierze przekonała mnie do wybrania tego a nie innego bootcampu. Truely:

reklama dźwignią handlu

CodersLab dba o potencjalnego klienta, udziela wszelkich potrzebnych informacji – i to ekspresowo – oraz wykazuje elastyczność. Krótko mówiąc, robi bardzo dobre wrażenie pod kątem organizacji. Ja osobiście cenię terminowość, lubię kiedy urzędnik czy konsultant mi coś obiecuje na jutro na konkretną godzinę i dotrzymuje słowa. Nie żyjemy jednak w Eldorado, więc sami dobrze wiecie jak często spotyka się obsługę na tym poziomie. Dlatego kiedy miły pan z CodersLab, którego wypytywałam o bootcamp, powiedział, że zadzwoni kolejnego dnia z odpowiedziami, pomyślałam sobie:

Yhym, już ja to znam! Prędzej Elon Musk zaprosi mnie do załogi Falcon Heavy w locie na Księżyc

BTW – więcej o projekcie podróży na księżyc tutaj.

Surprise, surprise! 

Następnego dnia gość faktycznie zadzwonił z odpowiedziami i o umówionej godzinie. Czyli jednak się da! Teraz tylko czekam na telefon od Elona…:)

Wiedza – czyli co właściwie będą wam nakładać do głów

Można zacząć od tego, że kurs powinien raczej nazywać się “Django i aplikacje webowe”, bo na tym w głównej mierze się skupia.

Struktura wygląda następująco:

  • Moduł 0 – prework
  • Moduł I – podstawy pythona
  • Moduł II – zaawansowany python & bazy danych
  • Moduł III – podstawy django
  • Moduł IV – javascript & jquery
  • Moduł V – warsztat własny / scrum lab
  • Moduł VI – zaawansowane django & tdd
  • Moduł VII – warsztaty

Każdy moduł to tydzień zajęć po 8 godzin dziennie wyłączając warsztat własny/scrum. Tam od nas zależy ile czasu poświęcimy na projekt, jesteśmy samo sobie sterem, okrętem i rybą.

PREWORK – informacje w nim zawarte mogą przyprawić o zawrót głowy i zwątpienie, bo dowiadujecie się, że jak piszecie wolniej niż 200 znaków na minutę to będą poważne problemy, albo że musicie koniecznie wszystkie programy wcześniej zainstalować i stawić się z komputerem już w 100% gotowym do pracy. 

Source: http://66.media.tumblr.com/b6a899e3216b0c8d01064fb3e5e7ed1a/tumblr_nn6apoavXd1s27326o2_400.gif 

Piszę dość szybko i bezwzrokowo, ale na pewno nie z prędkością 200 znaków na minutę i dałam sobie radę bez żadnych problemów. Nie byłam też jedyna, której podczas instalacji skryptów dostarczonych przez CodersLab, coś poszło nie tak (u mnie był to problem z PyCharm’em. Pierwszego dnia poświęciliśmy chwilę na techniczne usterki i z materiałem ruszyliśmy gdy wszyscy mieli gotowy setup. Także,

No stress 🙂

PODSTAWY PYTHONA – prawdziwe od zera do bohatera. Trochę się nudziłam, bo wcześniej ukończyłam kurs pythona na udemy (Complete Python Bootcamp: From zero to hero in Python 3, którego autorem jest data scientist Jose Portilla – polecam!

ZAAWANSOWANY PYTHON & BAZY DANYCH – tu już się absolutnie nie nudziłam, niektóre tematy były poruszane w moim wspomnianym udemy’owym kursie jednak były to zagadnienia złożone, więc przejście przez nie drugi raz bardzo pomogło mi uporządkować tę wiedzę i lepiej zrozumieć mechanizmy programowania obiektowego. Stanę się nudna, ale bazy danych też przerobiłam  sobie wcześniej na udemy (Jose jest naprawdę świetny! 🙂 ) i z CodersLab powtórzyłam sobie wiedzę.

PODSTAWY DJANGO – zaczęła się prawdziwa zabawa. Pierwsze aplikacje webowe poszły w ruch i już wiedziałam, że się wkręciłam! Od razu składaliśmy wszystko w całość – stworzyliśmy proste apki połączone z bazą danych i stawialiśmy pierwsze kroki we front-endzie wprowadzając szablony.

JAVASCRIPT & JQUERY – moduł frontendowy. Bardzo ciekawy i świetnie przeprowadzony. Myślę, że z przyjemnością będę kontynuowała swój rozwój także w tym kierunku. Z moimi drobnymi control-issues, full-stack może się okazać strzałem w dziesiątkę :). Tu przydała się bardzo wiedza z preworku na temat HTML i CSS (czego nie przerobiłam i musiałam nadgonić D:).

WARSZTAT WŁASNY / SCRUM LAB – tydzień na pracę własną nad warsztatem lub projekt grupowy prowadzony zgodnie z metodologią Scrum, która zyskuje co raz to większą popularność. W naszej grupie na pakiet zawierający ScrumLab zdecydowało się 6 osób (włącznie ze mną). Podzielono nas na dwie trzyosobowe grupy. Na plus oceniam całą inicjatywę i sposób prowadzenia tego modułu. Na minus przygotowane materiały – wymagania dotyczące projektu były miejscami niejasne. Założenie pracy w grupie się w moim przypadku nie zrealizowało, bo z mojego zespołu jedna osoba całkowicie zrezygnowała z kursu, a druga w połowie tygodnia z tego modułu. Musiałam więc zrealizować projekt samodzielnie.

So much for team work…

Jednak co się nauczyłam, to moje. Tu także przydała się wiedza z preworku dotycząca gita i komend w terminalu (Linux/Mac OS Terminal). Spędziłam pierwszego dnia kilka godzin na rozwiązywaniu konfliktów miedzy wersjami po tym jak wzięłam się za git flow.

ZAAWANSOWANE DJANGO & TDD – moduł w którym łączymy wszystkie kropki. Wszystko czego się dotąd nauczyliśmy było tu wykorzystywane i pokazane w uproszczonej wersji. Ponieważ kiedy już wiecie jak coś działa, łatwiej wam zrozumieć bardziej zaawansowane metody skracające kod. Początkowo złożenie sobie wszystko w całość może się wydać trudne. 

Source: http://66.media.tumblr.com/eade24c53c1a357ba5941324431131ec/tumblr_nn6apoavXd1s27326o1_400.gif

Jednak im więcej ćwiczycie tym wszystko idzie sprawniej – programowanie nie jest wyjątkiem od reguły.

Ostatni poruszany temat to testy w metodologii TDD czyli Test Driven Development – dość ważny temat, a przeprowadzony bardzo pobieżnie. Szkoda.

WARSZTATY – cały tydzień pod okiem wykładowcy na realizację projektu końcowego. Zamiast egzaminem, jak pozostałe, jest zakończony prezentacją projektu przed grupą. Ten moduł standardowo jest przeprowadzony na miejscu, ja z powodów osobistych musiałam go zrobić zdalnie, co wprowadziło pewne komplikacje, ale koniec końców wyszło dobrze.

Organizacja – czyli pięta achillesowa CodersLab

Wspomniałam o tym, że reklama CodersLab jest na wysokim poziomie? Co się dzieje kiedy już wpłacicie pierwszą ratę za kurs, rezerwując sobie tym samym miejsce? Przenosicie się do świata gdzie uzyskanie informacji jest trudniejsze niż przejście przez pustynię na Tatooine bez uszczerbku na zdrowiu. Tyczy się to zarówno okresu przed rozpoczęciem jak i w trakcie kursu. Podsumowując potknięcia organizacyjne:

  • Kurs na samym początku został przesunięty o dwa tygodnie (prawdopodobnie było to związane z dostępnością wykładowców).
  • Prework, który mieliśmy przerobić i przesłać na dwa tygodnie przed rozpoczęciem zajęć został nam udostępniony na 4 dni przed startem kursu.
  • W teorii już podczas preworku powinniśmy być pod opieką mentora – w praktyce? No nie. 
  • Po zakończeniu modułu piątego okazało się, że nie ma nikogo kto mógłby przeprowadzić z nami ostatni warsztat, więc został on przesunięty o tydzień.

“Well, I’m not going that way. It’s much too rocky. This way is much easier.”

source: http://66.media.tumblr.com/d4b14825b36440c1f0c0622d8fe11021/tumblr_nn6apoavXd1s27326o3_400.gif

Za niedogodności byliśmy przepraszani i wszelkie terminowe zmiany były z grupą uzgadniane – jednak o ile słodsze byłyby nasze wrażenia gdyby wszystko chodziło jak w szwajcarskim zegarku?

Porównując to na jaką firmę CL się kreują z tym jak działają – jest jeszcze sporo do dopracowania. Czy większość problemów można naprawić przez usprawnienie organizacji? Prawdopodobnie. Czy wszystko działałoby sprawniej gdyby instruktorzy nie byli odpowiedzialni za więcej niż są w stanie wykonać? Tak myślę. Wykładowcy spędzają z kursantami 8 godzin, często wieczorem jeszcze siadali i dosyłali zadania, których nie udało się zrealizować wciągu dnia żebyśmy się wyrobili z materiałem. Nie rzadko będąc jeszcze zatrudnionymi w innych firmach jako developerzy. Pozostawia to niewiele czasu na wypoczynek i życie.

Na szczęście na organizacji świat się nie kończy… 

Source: http://66.media.tumblr.com/1e6fcb0479a1b79603ac789238a8ae7f/tumblr_nn6apoavXd1s27326o6_400.gif

Prowadzący – czyli to co dobre w CL

Mieliśmy 5 różnych wykładowców zmieniających się zazwyczaj co tydzień, w tym mentora kursu. Nawet ze zdalnym kontaktem wychodziło nadzwyczaj sprawnie.

Pod względem merytorycznym, nie ma się do czego przyczepić. Duża wiedza zestawiona z umiejętnością jej przekazania. Ponieważ większość kursantów nie miała wcześniej (lub miała bardzo mało) styczności z programowaniem przykłady z życia były na wagę złota. Plusem było też dobre zorientowanie na rynku pracy, wielokrotnie zwracano nam uwagę na zagadnienia pojawiające się podczas rozmów i podsuwano użyteczne narzędzia czy ciekawe strony o tematyce programowania – kilka z nich trafiło na moją listę, o której pisałam niedawno tutaj!

I cierpliwość, cierpliwość, cierpliwość! Zapotrzebowanie na ten produkt było oczywiście duże jak zawsze gdy w grę wchodzi nauczanie. Ci ludzie musieli się wykazać ogromną cierpliwością – ja wiem, że nie potrafiłabym tego robić choćby w połowie tak dobrze, więc tym bardziej doceniam. 

No, I don’t like you either

Source: http://66.media.tumblr.com/d7c25c1f3c41e1bb578b41e42837eb18/tumblr_nn6apoavXd1s27326o5_400.gif

Studenci – kogo się spodziewać?

Zadajecie sobie pewnie pytanie jacy ludzie przychodzą na taki kurs, jak wypadniecie ze swoją wiedzą na tle innych (ja to robiłam). Czy kurs przyciąga jedynie ludzi totalnie zielonych czy takich, którzy już coś tam wiedzą i umieją. Bootcamp w którym uczestniczyłam był stacjonarny, więc każdy z kursantów musiał mieć przynajmniej 7 tygodni czasu do zapełnienia. Mówię przynajmniej bo na prework przed rozpoczęciem zajęć CodersLab przewiduje się dwa tygodnie.

Kurs rozpoczęliśmy jako ośmioosobowa grupa będąca prawdziwym przykładem równouprawnienia – mieliśmy tyle samo kursantów co kursantek :). Szeroki przekrój doświadczeń zawodowych, a także wieku. W kwestii umiejętności programistycznych – jedna osoba zaczynała dopiero swoją przygodę z programowaniem, a większość zetknęła się w przeszłości z innymi językami, czy to na studiach, w ramach indywidualnej nauki lub, co ciekawe, jako testerzy.

Cena i co w cenie

Coś czego nie mogę przemilczeć, to oczywiście cena. Obecnie kurs Back-end Developer: Python jest dostępny w trzech pakietach:

  • Podstawowym – dla chcących zdobyć nowe kompetencje
  • Profesjonalnym – dla chcących zmienić pracę
  • Premium – dla wymagających 

Ceny odpowiednich pakietów różnią się dość znacznie. Za podstawę musimy zapłacić 9800 zł, jeśli myślicie o przebranżowieniu  to musicie wyłożyć już 11 700 zł, natomiast za zagadkowe “dla wymagających” konkretną sumę 15 900 zł. Kwoty niemałe, ale dobra wiadomość jest taka, że istnieje wiele sposobów na dofinansowanie i CodersLab w tym pomaga – wszelkie informacje znajdziecie u nich na stronie.

Pakiety różnią się:

  • Ilością przewidzianych godzin, 
  • Liczbą modułów i projektów do portfolio
  • Dostępnością pakietów dodatkowych (CareerLab, Portfolio Lab, Scrum Lab oraz Full Stack)

Mój kurs był tym Profesjonalnym z 470 godzinami, 6 modułami, 4 projektami oraz pakietami Career Lab, Portfolio Lab i Scrum Lab. By zaliczyć kurs musicie zdać 5 egzaminów z kolejnych modułów. Ostatni jest warsztatowy zakończony projektem na zaliczenie, który prezentujecie przed grupą. Jeśli decydujecie się na wersję kursu z Scrum Lab – przewidziany jest on w połowie kursu. Osoby, które wykupiły pakiet podstawowy – w tym czasie mają tydzień na projekt warsztatowy.

Mój rachunek sumienia

Czy da się zostać programistą w 7 tygodni? Brzmi fajnie, ale dokładając prework (+2) i pracę nad portfolio po kursie (+4), mamy 13 tygodni lekko licząc. Nie jestem przesądna, ale od szczęśliwej siódemki przeskoczyliśmy do pechowej 13.

przypadek?

Tak sądzę :).

Uczyłam się wcześniej samodzielnie pythona, ukończyłam kursy na udemy. Praca samodzielna wymaga wiele determinacji i systematyczności, a w momencie natknięcia się na problem musimy przezwyciężyć go sami. Dodatkowo, łatwo nieświadomie nauczyć się tak zwanych “złych praktyk”. Podczas bootcampu te elementy są wyeliminowane i sposób w jaki przyswajamy wiedzę jest usystematyzowany, co bardzo pomaga w późniejszym łączeniu klocków jakimi są zdobyte umiejętności w złożoną i funkcjonalną całość. Należy się przygotować na bardzo intensywną naukę. Jeśli zauważycie u siebie braki w którymś z przerabianych zagadnień warto poświęcić dodatkowo trochę czasu na jego opanowanie, żeby się to na nas później nie odbiło. Tylko skąd wziąć czas?!

#makenomistake

Robienie zadań domowych (+ewentualnie dokańczanie zadań z zajęć) w połączeniu z nadrabianiem materiału, to ogromne wyzwanie po całym dniu spędzonym w sali gdzie cały czas przyswajaliście nową wiedzę! Organizm ma swoje ograniczenia :). Dlatego moja rada brzmi:

Dobrze organizuj swój czas !

Pomimo poważnych potknięć na tle organizacyjnym, dobrze oceniam kurs i podjęłabym się go raz jeszcze bo czuję, że zdobyta wiedza pomogła mi uchylić drzwi do kariery w IT i  realizacji moich planów. Jednak, żeby to wszystko miało sens, to trzeba się też sporo napracować po otrzymaniu certyfikatu – opanowaliście podstawy, ale żeby poczuć się w tym wszystkim w miarę swobodnie należy:

Kodować, kodować i jeszcze raz kodować!

Albo kodzić :). A potem jeszcze więcej kodować, i czytać, i poznawać nowe technologie, frameworki i języki, i ciągle się uczyć. Nigdy nie przestawać się uczyć.

######################### English version #########################

If, like me, you have been wondering if it is worth your time and money to attend a programming Bootcamp which promises to make a real developer out of you. A developer that is not afraid of the bugs – this post is for you. Before I decided to go to CodersLab Python Back-end course I too was looking for information and reviews about it. I wrote this post for those who are trying to decide as I was.

Campaign – what you will do to me before you catch me

I haven’t used the term commercial because what you will see here is a real campaign. It had an impact on me and was one of the factors why I decided to pick this course.

CodersLab is taking care of their potential clients, they provide all the information and are flexible. I personally like punctuality so it does impress me when someone promises to get back to me with answers at a certain time and keeps the word. We don’t live in Eldorado though, so I bet you all know how it usually ends up. That is why when the nice guy from CodersLab, to whom I directed my questions about the Bootcamp, said that he will call me back with all the information the next day, I thought:

Yeah, right. Sooner Elon Musk will ask me to join the Falcon Heavy crew  going to the Moon!

BTW – more about this project here.

Surprise, surprise!

Next day arrives and the guy actually calls me and has all the answers. So it is possible! Now I only wait for a call from Elon…:)

Knowledge – what they will put in your heads

We can start from the fact that the course actually should be named ‘Django and web applications’ because the main focus is on those topics.

Modules:

  • Module 0 – prework
  • Module I – python basics
  • Module II – advanced python & databases
  • Module III – Django basics
  • Module IV – javascript & jquery
  • Module V – own workshop/scrum lab
  • Module VI – advanced Django & TDD
  • Module VII – workshop

Each module is a full week with 8 hours daily at the school. The own workshop/scrum is a bit different because it is more like homework so you get to decide how much time you want/need to spend on it.

PREWORK – news here is that you need to write with a speed of 200 signs per minute, otherwise there will be a problem or that you need to have everything set up perfectly on your computer.

I write quite fast and without looking at the keyboard, but for sure not that fast and I didn’t have any issues. I wasn’t also the only one for whom, during installing all the required programs from CodersLab script, something went wrong – in my case it was PyCharm. However, on the first day, we devoted some time for technical issues so that everyone would be set up and ready to learn. Therefore,

No stress 🙂

PYTHON BASICS – real from zero to hero. I was a little bit bored during this module because I did an udemy course (Complete Python Bootcamp: From zero to hero in Python 3, by data scientist Jose Portilla – I recommend!)

ADVANCED PYTHON & DATABASES – my busy part starts here, even though some of the topics were covered in my online course with Jose, there were things more complex and having them explained one more time helped me understand better the mechanisms of object-oriented programming (OOP). Databases I also learned before the course, also on udemy, also with Jose (the guy is great 🙂 ) & with CodersLab I was repeating this material.

DJANGO BASICS – the real fun begun. We have created first web apps and I knew for sure that this is my thing. We were practicing writing apps connected with databases and took the first steps in front-end introducing templates.

JAVASCRIPT & JQUERY – front-end module. Very interesting and very well done. I think I would like to continue my learning also in this direction. With my minor control issues, full-stack development might be it :). Here knowledge from prework about HTML and CSS (which I didn’t do and had to catch up D: ).

WORKSHOP / SCRUM LAB – a week of individual work on a project or group project in Scrum methodology, which is getting more and more popular these days. In our group, 6 people went for the Scrum Lab (including me) so they divided us into two groups. I would rate positively the whole initiative and how it was conducted. Negatively – the materials because some of the requirements describing the project were unclear. The idea of working in a group didn’t really take place, because from my team one person resigned from the course entirely and the other resigned from the project in the middle of the week. I had to finish alone.

So much for team work…

However, what I learned is all mine. Here also some prework came in handy – terminal commands (Linux/Mac OS Terminal) and git. On the first day, I spent a couple of hours trying to resolve conflicts on git after I introduced to myself the git-flow.

ADVANCED DJANGO & TDD – module where we bring everything together. Everything we have learned up to this point is being used and we are learning shortcuts for doing a lot of them. Because once you know how things work it is a lot easier to understand more advanced features. At first, it was challenging to join all these dots.

But the more we practice the easier it becomes. It is a universal rule and programming isn’t any different.

The last topic is TDD which stands for Test Driven Development – quite important but we barely scratched on the surface.

WORKSHOPS – full week under the eye of instructor for working on our final project. Instead of an exam, like all other modules, this one ends with us presenting our work in front of the group. Normally it takes place locally, unfortunately, I had to do this one remotely, which brought some complications but overall went well.

Organization – CodersLab’s Achilles heel

I did mention at the beginning that CodersLab has a good campaign, didn’t I? What happens when you place the first payment booking yourself a spot? Well, you wake up in a world where getting any information is harder than crossing the desert on Tatooine without getting yourself hurt. It is like that before you start the course and continues during it. To summarize the organizational snags:

  • At the very beginning, the course was moved by two weeks.
  • Prework, which should be done and sent back by us, we received four days before we started the course.
  • Theoretically, during the prework, we should have been under the mentor’s charge. In reality? Not really.
  • After finishing the fifth module it turned out that there is no-one available to do the last workshop with us. It was moved by one week.

“Well, I’m not going that way. It’s much too rocky. This way is much easier.”

CodersLab apologized for all these inconveniences and all schedule changes had been discussed with the group – but how much nicer it would be if everything went smoothly?

Comparing the company that CodersLab aspires to be (and at first glance seems to be) and what it actually is – there are still places to improve. Are most of the problems caused by a poor organization? Probably. Would it be better if instructors weren’t responsible for more than they are able to do in the given time? I guess so. Teachers spend with students 8 hours every day, often they were sending us in the evening additional exercises or stuff we didn’t manage to finish during the day. Materials needed so that we stayed on schedule. Usually by the same time they are also hired as developers. This doesn’t leave much time for life and rest.

Fortunately, there are more important things then organization…

Instructors – what is good in CL

We had 5 different instructors, that usually spent the whole week with us, including our mentor. Even when working remotely, everything worked well.

Considering the level of knowledge, there is really nothing I can complain about. The same about the ability to pass this knowledge. Majority of students didn’t have a lot of experience with programming so real-life examples were very valuable. They also shared with us insights about the current situation on the market, what kind of questions appear during interviews and handed over a lot of useful tools – some of them ended up on my list, which you can read more about here!

And patience, patience, patience! Which is always crucial when it comes to teaching. These people had to show a lot of it – I know that I could not teach anybody anything half as well so I appreciate this quality a lot.

No, I don’t like you either

Students – who to expect?

You probably ask yourself, who goes to these bootcamps anyway and how you will look compared to others (I know I did). Does this course attract only people totally new to the topic or rather those who already did something and knew a bit? My bootcamp was stationary, so all of us had to have at least 7 weeks of free time on hand. I say at least because the time we should reserve for prework is two weeks.

We started the course as a group of 8 people, which was a real treat for gender equality – we had the same number of men and women :). A wide spectrum of life and work experiences and age. In terms of programming – one person was just starting the journey, but the majority already had some knowledge of it, either through studies, self-learning or, which is interesting, as testers.

Price and what’s in it

Something that cannot be left without mentioning is obviously the price. Currently the Back-end Developer: Python is available in three different setups:

  • Basic – for the ones that want to acquire new skills
  • Professional – for the ones that want to change the course of their career
  • Premium – for demanding

Prices of the above differentiate significantly. For the basic package we need to pay 9800 PLN (~2650 USD), if you are thinking about starting your career in IT then you need to spend 11700 PLN (~3160 USD). The mysterious “for demanding” is gonna cost you 15900 PLN (~4300 USD). Expenses aren’t the lowest but the good news is that you can get funding and CodersLab helps with receiving it – more information may be found at their website.

Different options vary in:

  • amount of hours
  • number of modules and projects to the portfolio
  • additional packages availability (CareerLab, PortfolioLab, ScrumLab, Fullstack)

My course was the professional one with 470 hours, 6 modules, 4 projects and packages of CareerLab, PortfolioLab and ScrumLab. To graduate from this course we needed to pass 5 exams from respective modules and present our “graduation project” in front of the group. If you pick the option with ScrumLab it will take place in the middle of the course, for us it was the 4th week. Those who didn’t have it were working on a workshop project that week.

My thoughts

Can you become a programmer in 7 weeks? Sounds amazing but if you add 2 weeks of prework and 4 weeks of working on portfolio afterward, we end up with 13 weeks. I am not superstitious but from lucky 7 we jumped to unlucky 13.

coinsidence?

I think so :).

I had been learning python before the Bootcamp on udemy. Self-learning requires a lot of determination and regularity, facing a problem means we need to solve it on our own – there is no one to point us in the right direction or show our silly typo in the code. It is easy to learn, so-called “bad practices”. During the Bootcamp, these threats are eliminated and the way how we learn is systematic which helps later when we need to join everything together in our head. The thing we need to be prepared is that this kind of learning is very intense. If we see that something is not entirely clear for us, we should spend more time on the topic so it doesn’t come down harder later. Where find the time though?

#makenomistake

Doing homework (+sometimes finishing exercises from the day) AND catching up with the material, is a very difficult task to accomplish after a full day in class where you have been processing all this new knowledge! Everyone has limits :). That’s why my advice is:

Organize your time well!

Despite some organizational missteps, I think positively about this experience and would do it again because I feel that this course helped me half-open the doors to a career in IT and my further plans. However for all of it to make any sense, you need to work also after graduation – you have learned the basics but to be comfortable with them, you have to:

Code, code and once again code!

And then code a little bit more, and read, and get to know other technologies, frameworks, languages and keep learning. Never stop learning.

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

%d bloggers like this:
search previous next tag category expand menu location phone mail time cart zoom edit close